Przystanek i kiosk

Obok przystanku autobusowego, niedaleko zbiorników przy OSP, dawniej stał kiosk Ruchu. Pracowała w nim pani Wera. Czekając na odjazd autobusu, można było kupić gazety, m.in. „Gromadę”, „Rolnika Polskiego”, „Przyjaciółkę” czy „Gazetę Pomorską”, a także proszki do prania, znicze, zabawki i inne drobiazgi. Gazety przywoził do kiosku codziennie o ósmej rano autobus, który jechał na Złotów.

0